czwartek, 18 kwietnia 2024
czwartek, 18 kwietnia 2024
Tam jest ograniczenie do 40 km/godz. Tyle na ten temat..
Dynamika tego wypadku jest tak bardzo prosta i zarazem latwa do wyjasnienia. dla "tegich" glow grajewskiej policji. Mam nadzieje, ze w trakcie wyjasniania stanana wysokosci zadania i nie obwinia kierowcy fiata za spowodowanie "katastrofy" ladowej, spowodowanej gwaltownym hamowaniem przed przejsciem dla pieszych.
Ograniczenie predkosci i zachowanie odpowiedniej odleglosci od pojazdu poprzedzajacego i obserwacja drogi i odpowiednia reakcja na zaistniala sytuacje. To sa elementarne zasady kodeksu drogowego panstw europejskich. Przypuszczam, ze rowniez w Polsce jest podobnie. Ta trasa jest bardzo niebezpieczna i bardzo szczegolna ze wzgledu na rodzaj pojazdow i natezenie ruchu. Gdzie sa stale i mobilne radary. Ta trasa moze byc dobra zyla przyplywu pieniedzy. Gdzie sa wlodarze tych miejscowosci radary , kamery i jeszcze raz radary. Tylko uderzajac po kieszeni kierowcow polskich i tych z za wschodniej granicy mozna nauczyc przestrzegania przepisow. Na polskich drogach nie nie potrzeba zwiekszonej ilosci policji. Nalezy postawic na nowe techniki bezpieczenstwa zwiekszajac ilosc nowoczesnej obserwacji eletkronicznej zachowan kierowcow. W maju br. wracajac z Augustowa w okolicach wsi Miecze z lusterka mojego samochodu widze typowy wyczyn drogowy polskiego "bandyty" kierowcy tira na warsiawskich numerach spychajacego z drogi osobowke na grajewskich numerach. Kierowca gwaltownie hamuje i ucieka na polna droge. Ow bandyta podniecony taka sytuacja zaczyna podobna zagrywke ze mna. Zmuszony zostalem do przejechania Mieczy z predkowcia duzo wieksza od tej dozwolonej. W Grajewie dzwonie na numer 112 zostalem poinformowany, ze musze osobiscie udac sie na konisariat i porozmawiac z panami tam pracujacymi.